Przyciemnianie szyb to efekt zarówno estetyczny jak i praktyczny. Przyciemnione szyby wyglądają na aucie atrakcyjnie, zmniejszają widoczność tego, co mieści się w środku samochodu. Dodatkowo ochraniają pasażerów i kierowcę przed oślepieniem słońcem. Więc zwiększa się w ten sposób bezpieczeństwo prowadzenia pojazdu.

Dodatkowo podczas wypadku folia utrzymuje swoją powierzchnią pokruszoną szybę. W ten sposób pasażerowie mogą uniknąć jakichkolwiek zranień podczas stłuczki czy wypadku. Jednak pamiętajmy, że zmniejszając przepuszczalność światła możemy znacznie pogorszyć widoczność. Dlatego istnieją w tym zakresie regulacje prawne.

Jak ustosunkowuje się polskie prawo do kwestii przyciemniania szyb?

Regulacje dotyczące warunków, jakie muszą spełniać szyby pojazdów z uwzględnieniem współczynnika przepuszczalności światła zarówno w przednich jak i przednich bocznych szybach nie mogą być mniejsze niż 70 procent. A to oznacza, że maksymalnego przyciemnienie szyby możemy dokonać do 30 stopni przyciemnienia. Regulacja objaśniona została w §8 ust. 5 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia.

Zwróćmy uwagę, że wymóg zastosowany jest tylko do szyb przednich oraz przednich bocznych. Oznacza to dla nas, że posiadamy nieograniczone możliwości w przyciemnianiu szyby tylnej oraz szyb tylnych bocznych. Nie złamiemy więc prawa nawet, jeśli maksymalnie przesłonimy szyby tylne. Miejmy jednak na uwadze, że taki zabieg negatywnie wpłynie na widoczność.

Jak wygląda taryfikator kar za zbyt przyciemnione szyby?

Pierwszą przeszkodą i rodzajem kary będzie niedopuszczenie przez diagnostę pojazdu do ruchu ze względu na niespełnienie wymogów technicznych. Jeśli jednak diagnosta na skutek przeoczenia dopuści pojazd do ruchu — będzie się to wiązało z problemami z drogówką. Wówczas pojazd może został zatrzymany przez Policję przy okazji innego wykroczenia lub po prostu przez sam fakt silnego przyciemnienia szyby.

Policja wyposażona jest w specjalistyczny miernik przepuszczalności światła lub określi podejrzenie zbyt silnego przyciemnienia szyb „na oko”. Wówczas policjant może żądać od nas przedstawienia atestu legalności przyciemnienia lub zerwania folii. Jeśli policjant wykaże nam zbyt małą przepuszczalność światła — może nałożyć karę finansową. Mandat, za brak atestu przyciemnienia lub po prostu za przyciemnienie przekraczające dozwolone widełki — czyli widoczność do 70 procent, wynosi od 20 do 500 złotych.

Dodatkowo policjant odbierze kierowcy dowód rejestracyjny. Podlega on zwrotowi, gdy właściciel pojazdy, kierowca doprowadzi go do stanu, który będzie zgodny z prawem. Doprowadzenie szyb do stanu zgodnego z prawem oznacza zerwanie folii albo wymianę szyb, ewentualnie może sprowadzić się to do wizyty u diagnosty i pozyskanie od niego zaświadczenia, zaś ten należy przedstawić wydziałowi komunikacji.

Przyciemnianie szyb to korzystny proces, który pozwala na zwiększenie komfortu jazdy kierowcy i pasażerów, a także ochrania pasażerów przed uszkodzeniami spowodowanymi zbitą szybą podczas wypadku, ponieważ kawałki szkła osadzają się wówczas na powierzchni folii.

Pamiętajmy jednak, że przyciemnianie szyb obarczone jest regulacjami prawnymi. Z §8 ust. 5 Rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia wynika, że szyby mogą zostać przyciemnione tylko w 30 procentach, a to oznacza, że przepuszczalność szyb powinna wynosić 70 procent.

To bardzo cenna informacja, ponieważ nie spełnienie tego warunku może skutkować karą w postaci mandatu wynoszącego od 20 do 500 złotych oraz nakazem zerwania folii lub wykazania u diagnosty spełnienia określonych przez ustawodawcę warunków.